Zawód komornika nie jest powszechnie lubiany. Nie ma w tym nic dziwnego, skoro kojarzy się głównie z zaborem mienia. Prawda jest jednak taka, że nie pojawiłby się na naszym progu, gdyby nie nasze często nieprzemyślane lub pochopnie podjęte decyzje. Jakie uprawnienia ma komornik? Kiedy dochodzi do egzekucji komorniczej? Na czym ona polega? Czym jest kwota wolna od zajęcia i ile wynosi? Co może zająć komornik? Wszystkiego można się dowiedzieć po przeczytaniu tego tekstu!
Kim jest komornik?
Komornik zawsze działa z ramienia sądu rejonowego. Najczęściej działa na określonym terenie, ale w razie potrzeby może prowadzić postępowanie egzekucyjne na terenie całego kraju. Jest to funkcjonariusz publiczny, którego głównym zadaniem jest odzyskiwanie należności wobec wierzycieli. Każdy komornik działający na mocy prawa powinien posiadać legitymację, w której zamieszczone są:
- Zdjęcie.
- Imię i nazwisko.
- Zajmowane stanowisko.
- Adres i nazwa sądu rejonowego, zgodne z jego przydziałem.
Kiedy komornik może zapukać do naszych drzwi?
Zanim funkcjonariusz rozpocznie czynności egzekucyjne, musi mieć ku temu przesłanki. Przede wszystkim wszystko zaczyna się od osoby, która zaciągnęła zobowiązania finansowe w banku lub innej instytucji finansowej i przestała je spłacać. Wierzyciel początkowo stara się załatwić sprawę osobiście. Często wysyła ponaglenia lub po prostu dzwoni do dłużnika. Dopiero kiedy osoba zadłużona unika kontaktu lub mimo zapewnień nie reguluje należności. W takim wypadku wierzyciel nie ma innego wyjścia i musi złożyć sprawę do sądu. Po jej rozpatrzeniu z reguły orzeczenie jest jednoznaczne. Skoro dłużnik uchyla się od spłaty, konieczne będzie włączenie sprawy do komornika.
Rozpoczęcie zajęcia komorniczego
W pierwszym kroku funkcjonariusz zawiadamia dłużnika o wszczęciu postępowania. Może zrobić to listownie lub osobiście. Po doręczeniu dokumentu następuje wykazanie wysokości posiadanego majątku przez dłużnika. Jest to najprostsze rozwiązanie, które pozwoli określić, w jaki sposób można najszybciej uregulować zobowiązania. Nie oznacza to jednak, że w pierwszej kolejności zostaną zajęte przedmioty w domu. Najistotniejsze jest oczywiście wynagrodzenie za pracę, czyli gotówka w czystej postaci.
Czy komornik może zająć całą pensję?
Komornik nie może pozostawić dłużnika bez środków do życia. Zobowiązany jest on poinformować osobę zadłużoną, że pensja zostanie zajęta i nie można jej pobierać. Dotyczy to tylko określonej kwoty. Według prawa organ egzekucyjny nie może zająć więcej niż połowę wypłaty, jeżeli dłużnik zatrudniony jest na podstawie umowy o pracę. Istotną rolę odgrywa wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę. Jeśli dłużnik otrzymuje tylko najniższą pensję w danym roku, to nie może ona zostać zajęta. Kiedy zarabia więcej, to funkcjonariusz publiczny musi pozostawić mu właśnie równowartość minimalnej wypłaty. Pod zajęcie podlegają też wszelkiego rodzaju bonusy, dochód z wypracowanych nadgodzin, czy wynagrodzenie za urlop.
Jak wygląda egzekucja komornicza w przypadku umowy zlecenie?
Umowa o dzieło oraz zlecenie są umowami cywilnoprawnymi. Jeżeli dłużnik jest zatrudniony na podstawie jednej z nich, to możliwe jest całkowite zajęcie wynagrodzenia za pracę. Nie może tego zrobić, jedynie w przypadku, kiedy wypłata jest jedynym źródłem utrzymania dłużnika. W tej sytuacji funkcjonariusz publiczny może zająć jedynie połowę wynagrodzenia pracownika. Jednak osoba zadłużona musi wystosować odpowiednie pismo do komornika, w którym wskaże, że nie ma innego dochodu oraz że otrzymuje zlecenia ciągłe.
Jaką część wypłaty komornik może zająć na poczet długu alimentacyjnego?
Według danych statystycznych dostępnych w Internecie, w 2020 roku alimentów nie płaciło prawie 300 tysięcy osób, Wielu z nich nawet nie rozpoczęło regulacji zobowiązań. Kiedy sprawą zacznie zajmować się komornik, to dłużnik nie ma co liczyć na to, że jego pensja nie zostanie naruszona. W przeciwieństwie do innych długów, na poczet alimentów może zostać zajęte nawet 60% wynagrodzenia. Co gorsza, nie ma znaczenia wysokość pensji. Nawet jeśli osoba zadłużona zarabia najniższą krajową, to komornik ma prawo zająć te 60%. Tym sposobem dłużnik będzie musiał przeżyć przez miesiąc za 40% minimalnego wynagrodzenia.
Minimalne wynagrodzenie. Jaka jest kwota wolna od zajęcia komorniczego?
To, jaką część wynagrodzenia może zająć funkcjonariusz publiczny, zależne jest przede wszystkim od tego, jaka jest wysokość wynagrodzenia minimalnego. Ta wielkość ulega zmianie praktycznie co roku. W ubiegłych latach wyglądała następująco:
- W 2018 r. – 2100 zł.
- W 2019 r. – 2250 zł.
- W 2020 r. – 2600 zł.
- W 2021 r. – 2800 zł.
W 2022 roku kwota ponownie wzrosła i wynosi 3010 zł. Tak więc taką sumę komornik musi pozostawić na koncie dłużnika. Warto zauważyć, że wraz ze wzrostem minimalnego wynagrodzenia, rośnie też kwota wolna od potrąceń zajęcia komorniczego. Nie jest to bez znaczenia dla osób, które swoje zobowiązania regulują już od kilku lat. Dzięki wyższym zarobkom mają bowiem więcej funduszy na życie.
Czy komornik może zająć rentę lub emeryturę?
Emeryci mimo niskich świadczeń również nie mogą liczyć na żadne ulgi ze strony komornika. Jeżeli nie spłacają swoich zobowiązań, to z ich emerytury lub renty może zostać zajęte 25% minimalnego świadczenia. W 2022 roku najniższa emerytura wynosi 1312 zł. Nie trudno więc wyliczyć, że na koncie seniora powinno zostać 984 zł. Pewnie ciężko wyobrazić sobie, jak za taką sumę pieniędzy opłacić rachunki, leki i zaspokoić podstawowe potrzeby, ale niestety takie są realia.
Podobnie zresztą wygląda sytuacja rencistów. Choć wysokość ich świadczenia jest zależna od rodzaju renty, to może dojść do następujących potrąceń:
- 25% za długi, które nie powstały na skutek niepłacenia alimentów.
- 60% za długi alimentacyjne.
- 50% za długi powstałe wobec placówek zdrowotnych, np. zaległości w domu pomocy społecznej.
Których świadczeń nie może zabrać komornik?
Wbrew pozorom komornik nie może zająć wszystkich świadczeń. Istnieje szereg tych, które nie podlegają zajęciu. Należą do nich:
- Fundusze przeznaczone na wyjazdy służbowe oraz pieniądze przeznaczone na wydatki w trakcie ich trwania.
- Świadczenia wypłacone przez Skarb Państwa np. stypendia.
- Wszelkich świadczeń związanych z utrzymaniem rodziny lub własnej osoby np. pielęgnacyjne, rodzinne, poporodowe, z pomocy społecznej lub funduszy dla sierot.
- Prawa niezbywalne, czyli takie, których prawa do własności nie można przenieść na inną osobę.
Pieniądze wypłacone z ubezpieczeń również są bezpieczne, ale tylko do 3/4 wysokości. Wyjątek stanowią długi / świadczenia alimentacyjna, na ich opłacanie bowiem może zostać potrącona nawet całość.
Jak wygląda procedura zajęcia konta bankowego?
Rachunek bankowy i fundusze na nim zebrane lub wpływające są najlepszym sposobem na uregulowanie zadłużenia. Dlatego też często dochodzi na nim do zajęcia egzekucyjnego. Nie jest to wcale trudne zadanie. W pierwszej kolejności funkcjonariusz publiczny musi ustalić, w jakim banku dłużnik posiada konto. Może to zrobić za pomocą systemu OGNIVO. Wystarczy, że wykupi dostęp i wyśle zapytanie do banków (większość z nich jest wpisana do systemu).
Funkcjonariusz nie ma możliwości uzyskania informacji o rachunku bankowym założonym poza granicami kraju.
Po ustaleniu tego, w jakim banku osoba zadłużona ma konto, zostaje ono zajęte.
Kiedy nie ma środków na koncie
W wielu przypadkach zadłużeni opróżniają konto lub zwyczajnie nie mają na nim środków. W tej sytuacji funkcjonariusz publiczny dokonuje zajęcia ruchomości. W praktyce oznacza to, że komornik zajmuje te przedmioty, które mają jakąkolwiek wartość pieniężną. Może to być biżuteria, dzieła sztuki, meble, antyki, pojazdy, elektronika, zastawa stołowa, czy sprzęt RTV lub AGD. Niewiele osób jednak wie, że niektóre przedmioty nie mogą podlegać zajęciu. Przede wszystkim są to te rzeczy, które nie należą do dłużnika, mimo że znajdują się w jego domu. W jego interesie leży to, aby udowodnić, że nie jest właścicielem ruchomości.
Co więcej, funkcjonariusz nie może przejąć tych przedmiotów, które są niezbędne do wykonywania pracy przez osobę zadłużoną. Dla pisarza będzie to komputer, dla fotografa aparat, a dla rolnika ciągnik.